Tak bardzo boję się, że nie zdążymy... POMOCY! Dramatyczny apel mamy Kajtka Gatzke z SMA
Nie ma w tej chwili innej sprawy, o której jestem w stanie myśleć, jak tylko ta zbiórka i chwytanie się każdej możliwej szansy, żeby ją jak najszybciej zakończyć... Wiem, że cały czas jesteście z nami - Wy, cudowni Darczyńcy, dzięki którym już tak wiele się udało. Wybraliśmy się w morderczą podróż przez wzburzone morze. Oddaliliśmy się już mocno od brzegu i minęliśmy półmetek, dlatego nie wolno nam się cofnąć i zawrócić. Niestety, naszego celu wciąż jeszcze nie widać, a łódź zaczyna tonąć... - wyznaje z wielką obawą, ale też i nadzieją pani Paulina, mam Kajtka Gatzke chorego na SMA.
29.12.2020 21:53