Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie skontrolowali punkt handlowy, który prowadził nie tylko sprzedaż stacjonarną, Znaleźli tam akcesoria komórkowe wątpliwej jakości, ale opatrzone znakami handlowymi znanych firm. Okazało się, że produkty oznaczone są zastrzeżonymi i podrobionymi znakami towarowymi znanych marek. Jednak sprzedawczyni klientom oferowała je jako akcesoria oryginalne.
Funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację oraz około tysiąc sztuk podrobionych akcesoriów do telefonów komórkowych. To obudowy, ładowarki, pokrowce, baterie. Wszystkie "udawały" markowe akcesoria, opatrzone zastrzeżonym znakiem towarowym dwóch bardzo popularnych w Polsce producentów telefonów komórkowych.
Obecnie trwa wyliczanie wartości strat oraz ekspertyza i badania zatrzymanego sprzętu. Wartość tych podrobionych przedmiotów oszacowano wstępnie na kwotę ok.100 tysięcy złotych. Towar został przez funkcjonariuszy zabezpieczony.
Teraz 38-letnia właścicielka punktu sprzedaży usłyszy zarzuty. Zgodnie z Ustawą Prawo Własności Przemysłowej za wprowadzanie do obrotu przedmiotów z zastrzeżonymi i podrobionymi znakami towarowymi grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Jednak jeżeli sprawczyni uczyniła sobie z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodu, to może podlegać karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
Tylko czekać, aż – jak w tego typu przypadkach – zgłoszą się pełnomocnicy reprezentujący prawa pokrzywdzonych marek pełnomocnicy jednej z warszawskich kancelarii prawnych potwierdzili, że są to przedmioty podrobione i złożyli wnioski o ściganie sprawców fałszerstwa.
Napisz komentarz
Komentarze