Przypomnijmy, że IPN domaga się zdjęcia z pomnika w Cedyni symbolu komunizmu, czyli Krzyża Grunwaldu. Stąd też zaproszenie przez burmistrza Adama Zarzyckiego wspomnianego artysty Stanisława Biżka. Jako Towarzystwo Miłośników Ziemi Cedyńskiej też byliśmy zaproszeni na to spotkanie, ale z przyczyn organizacyjnych nie mogliśmy w nim uczestniczyć. Nie znamy też wniosków płynących z dyskusji, czy ewentualnych postanowień (?). Trudno nam sobie wyobrazić przeróbkę pomnika, ale od czego są artyści…
Dobrze jednak, że sprawa pomnika jest dyskutowana, pojawiają się różne koncepcje i próbuje się wypracować rozwiązanie problemu. Liczymy na szerokie konsultacje społeczne.
Napisz komentarz
Komentarze