Burzliwe dzieje burzonego szpitala

Patrząc na zwalony dach, zburzone piętro i elementy konstrukcji, przyszła mi do głowy smutna myśl, że oto zakończyła się ambitna i szczytna idea budowy szpitala w Chojnie. Idea, która zrodziła się 40 lat temu. Idea, która nigdy do końca nie została zrealizowana.

Od pomysłu do sprzedaży symbolicznych cegiełek

Pomysł budowy szpitala w Chojnie zrodził się wśród ówczesnych władz partyjnych i gminnych. Motywowano to brakiem takiej instytucji na południu województwa szczecińskiego. Pomnik – szpital miał poprawić opiekę zdrowotną i lecznictwo w Chojnie i okolicznych gminach.

W tym celu dokładnie 6 października 1983 roku zwołane zostało pierwsze, inauguracyjne posiedzenie Społecznego Komitetu Budowy Szpitala w Chojnie im. Kombatantów II wojny światowej. Oczywiście tak wielka inwestycja nie mogła być zrealizowana tylko ze środków pochodzących od władz gminnych. Potrzebny był bardziej poważny inwestor. Dlatego chojeńskie władze podjęły działania na szczeblu wojewódzkim. Dzięki tym zabiegom plany budowy szpitala ujęte zostały w wojewódzkim programie budownictwa szpitalnego na lata 1986 – 1990. Jednocześnie Społeczny Komitet Budowy Szpitala pozyskał działkę przy ulicy Ogrodowej 4 oraz zlecił sporządzenie projektów budowlanych. Rozpoczął też poszukiwania dodatkowych środków finansowych. Pieniądze uzyskiwano między innymi poprzez sprzedaż symbolicznych cegiełek wśród mieszkańców Chojny i okolic. Cegiełki rozprowadzane były przez banki spółdzielcze. Głównymi nabywcami byli pracownicy chojeńskich i okolicznych zakładów pracy.

Plany dwóch budynków szpitalnych

Przygotowany projekt przewidywał wybudowanie dwóch obiektów, a mianowicie przychodni zdrowia i pawilonu położniczego na 90 łóżek. Głównym wykonawcą prac przy budowie szpitala był chojeński zakład - Komunalne Przedsiębiorstwo Remontowo-Budowlane. Prace ruszyły w roku 1986. Do 1989 roku zdołano wybudować w stanie surowym budynek przychodni zdrowia, podjazd dla karetek z łącznikiem oraz kotłownię. Zdołano jeszcze wylać ławy fundamentowe pod pawilon szpitalny.

Rok 1990 przyniósł jednak zdecydowane zmiany ustrojowo – gospodarcze. W tym czasie panował głęboki kryzys gospodarczy. Bardzo wysoka inflacja zjadała środki zgromadzone na budowę. Ówczesne władze, poszukując oszczędności, wstrzymały niektóre inwestycje. Tak też stało się w przypadku chojeńskiego szpitala. Z braku środków wstrzymano prace nad dalszą budową. Nastał czas stagnacji i nadziei, że prace kiedyś ponownie tam ruszą. Niestety tak się nie stało.

Pomysł zagospodarowania na gimnazjum

W 1999 roku władze państwowe przeprowadziły szereg reform. Między innymi wprowadzono reformę oświaty, która zakładała utworzenie gimnazjów. Wtedy to władze Chojny, rozważając utworzenie gimnazjum, postanowiły pozyskać budynek niedokończonej przychodni. Planowano zaadaptować ten obiekt na budynek szkoły gimnazjalnej.

Sprzeciwiły się temu jednak władze powiatowe, które też chciały pozyskać tę nieruchomość i najprawdopodobniej przeznaczyć ją na sprzedaż.

Ostatecznie 22.01.1999 roku wojewoda podpisał decyzję o komunalizacji i przekazaniu działki z budynkiem gminie Chojna. Ostatecznie jednak odstąpiono od pomysłu utworzenia tam gimnazjum.

Rozpoczęto więc starania o pozyskanie inwestora, który uruchomiłby tu przychodnię zdrowia lub poprowadził inną działalność medyczną. Niestety, wiele różnych pomysłów i rozwiązań ostatecznie nie doczekało się realizacji.

Dziesięć lat później pojawiła się poznańska firma HCP, która chciała tam urządzić przychodnię i gabinety rehabilitacyjne, ale ostatecznie z zamiaru takiego zrezygnowała. Niewiarygodny okazał się również kolejny chętny do wydzierżawienia tej nieruchomości. Przed radnymi rysował szerokie plany inwestycyjne, ale wnet okazało się, że firma ma kapitał zakładowy w wysokości 5000 złotych, a pod zastaw uzyskanej działki planuje zaciągnięcie pokaźnego kredytu.

Zmieniono przeznaczenie

W 2017 roku odstąpiono ostatecznie od wymogu, który zobowiązywał przyszłego właściciela do wykorzystania pozyskanej nieruchomości na cele medyczne. W styczniu 2017 roku działka wraz z budynkiem została sprzedana w przetargu nieograniczonym za kwotę 1,110 mln złotych. Nowy nabywca deklarował, że przeznaczy ją na cele medyczne. Jeszcze w maju 2017 roku obiecywał utworzenie w Chojnie Europejskiego Centrum Rehabilitacji i Opieki dla seniorów. Realizacja tego planu ograniczyła się jednak jedynie tylko do deklaracji. Budynek i działka przez kolejnych kilka lat pozostały niezagospodarowane i stały bezużyteczne.

Obecnie na terenie nieruchomości prowadzone są prace rozbiórkowe budynku. Teren nabyła spółka deweloperska i przeznaczyła go pod zabudowę mieszkaniowo – usługową. I tak właśnie zakończyła się prawie czterdziestoletnia burzliwa historia szpitala w Chojnie….Może to i lepiej, że szpital-widmo nie będzie już nikogo straszył i rozpalał emocji wśród radnych i mieszkańców.

Bernard Szymkowiak