Na szczęście znaleźli się w odpowiednim czasie i miejscu, a do tego mieli głowy na karku i wiedzieli, co robić. Ich postawa i działanie uratowały od zaczadzenia i spalenia kilkanaście osób. Dzięki Kamilowi Noworolnikowi i Kacprowi Kubikowi życie ocaliły cztery rodziny. To ci dwaj młodzi mężczyźni błyskawicznie zaalarmowali służby i pomogli mieszkańcom wydostać się z płonącego budynku. Powiadomione jednostki straży pożarnej przybyły na miejsce tak szybko, że spłonął tylko dach i strop, a nie cały wielorodzinny dom w centrum miasta.
Od wczesnego rana w niedzielę 30 czerwca 2019 r. trwają prace polegające na rozbiórce spalonego dachu i całego stropu budynku w Chojnie. Ulica Jagiełły jest nieprzejezdna. Objazd wyznaczono ul. B.Chrobrego, która w pewnym odcinku stała się drogą dwukierunkową.
Dzisiaj 30 czerwca 2019r. około godziny 4:22 wybuchł pożar budynku wielorodzinnego w Chojnie. Na miejsce przybyło sześć zastępów Ochotniczej Straży Pożanej oraz trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które natychmiast podjęły akcję gaśniczą. Na szczęście dziewięcioro mieszkańców opuściło budynek przed przybyciem służb.