Temperatura: 5°C Miasto: Chojna
Ciśnienie: 1029 hPa Wiatr: 15 km/h
Przed Urzędem Miasta w Cedyni stanie dziś nowa ławka. A właściwie będzie nowe siedzisko. Ławka jest bowiem na murku pod cisem. Prace trwają od samego rana. Prowadzi je Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Cedyni.
Wielu z nas podróż do Anglii kojarzy wyłącznie z koniecznością wykupienia biletu lotniczego. Nic bardziej mylnego. Zawsze możemy zdecydować się na podróż Eurotunelem. Co to takiego?
Prognoza pogody na dzisiaj 22 kwietnia 2019 r. była optymistyczna, więc strażacy z Morynia zaprosili mieszkańców na śmigus-dyngus. Wodną bitwę zorganizowano na zielonym placu tuż za Urzędem Miejskim.
Wśród strażackich tradycji wielkanocnych są również te doprawione humorem. Wielkanocny Poniedziałek, zwany też lanym poniedziałkiem to dla druhów używających wody do ratowania życia i mienia ludzi, okazja do wystąpienia w innej roli.
-Zespół operacyjno-rozpoznawczy Komendy Policji w Chojnie na podstawie własnych informacji zatrzymał 23-letniego mieszkańca naszego powiatu, który posiadał narkotyki – informuje asp. sztab. Marcin Karpierz, rzecznik prasowy komendanta policji w Gryfinie. Młody mężczyzna miał ok. 0,7 g amfetaminy.
Najpierw postawili pachołki. Później znaki ostrzegawcze. I tak przez kilka lat „pilnowana” była Brama Świecka w Chojnie. Po tegorocznym remoncie nadal stały znaki. Potem przez kilka ładnych dni leżały jeszcze podstawy znaków (na zdjęciach w fotogalerii). Tuż przed świętami droga na Młyńskiej w Chojnie jest wreszcie w pełni wolna!
12-metrowy pająk – gigant nie „siedzi” już tuż pod Górą Czcibora. Ta ławka o okręgu „przepełzła” bliżej drogi i jest widoczna obecnie z ulicy.
Wynikiem 1:1 zakończyła się bitwa wodna w lany poniedziałek 22 kwietnia 2019 r. Co roku w śmigus dyngus strażacy-ochotnicy polewają domy "na szczęście". Tym razem jednak przy jednej z ulic w Cedyni dzieci wypowiedziały strażakom bitwę, w której bronią były butelki wypełnione wodą.
Poniedziałek wielkanocny w tradycji ludowej znany jest jako śmigus-dyngus albo lany poniedziałek. Zgodnie ze zwyczajem, oblewanie wodą miało sprzyjać płodności. Kiedyś były to dwa odrębne zwyczaje. Śmigus oznaczał smaganie rózgami po nogach, zaś dyngus - oblewanie wodą i zbieranie datków stanowiących wielkanocny „okup”. Przemoczone ubranie i mokre włosy dziewczyny w wielkonocny poniedziałek miały świadczyć o powodzeniu panny.
Śmigus-dyngus, czyli lany poniedziałek może być dobrą zabawą. Jednak kiedy ktoś przesadzi z polewaniem wodą, może zostać ukarany mandatem za wybryk chuligański - ostrzega policja.
Zgłoszenia o kierowcach, którzy w pierwszy dzień świąt swoimi samochodami jechali niepewnie, często od pobocza do pobocza, wpłynęły z Cedyni, pod Górą Czcibora Ognicy, Swobnicy i Osinowa Dolnego.