Adam Fedorowicz kandydatem burmistrza Chojny

-Jaka będzie Pańska pierwsza decyzja na stanowisku burmistrza po wygranych wyborach?

Adam Fedorowicz: -Każdy dzień pracy urzędników, w tym burmistrza, wymaga podejmowania nie tylko jednej decyzji. Dlatego też, pierwsze decyzje będą dotyczyły przyszłorocznego budżetu, czyli przygotowania dla Rady Miejskiej i Regionalnej Izby Obrachunkowej projektu budżetu na 2019 rok. Rozpoczęliśmy budowę remizy w Nawodnej, remont remizy OSP w Chojnie, kończymy remont drogi Krajnik Dolny-Zatoń – dofinansowanej przez MSWiA - kończymy tegoroczną edycję budowy oczyszczalni przydomowych, remonty świetlic (w Rurce, Jeleninie, Grzybnie i Białęgach), budowę infrastruktury sportowej w sołectwach oraz remonty dróg i ulic gminnych, a także doposażenie placów zabaw i budowę otwartej strefy aktywności przy SP1.

W drodze negocjacji wybraliśmy ofertę PUK-u na budowę kanalizacji sanitarnej w ulicy Zielonej, która zostanie wykonana do 15 grudnia, a w przyszłym roku zostanie wykonana kanalizacja deszczowa i nowa nawierzchnia ulicy (przy udziale funduszy MSWiA). Podpisałem umowę na budowę świetlicy w miejscowości Czartoryja i po wyłonieniu wykonawcy rozpoczniemy jej budowę. W przyszłym roku rozpocznie się rozbudowa przedszkola na osiedlu Lotnisko, z programu Interreg zostaną zakupione dwa wozy strażackie dla jednostek OSP Nawodna i Krajnik Dolny i będą kontynuowane prace remontowe w budynku Szkoły Podstawowej nr 1. To tylko część zadań, które są ujęte w tegorocznym i będą w przyszłorocznym budżecie.

-Jaki ma Pan pomysł na rozwiązanie problemów Zakładu Gospodarki Komunalnej?

Adam Fedorowicz: -Zakład Gospodarki Mieszkaniowej realizuje zadania własne gminy w zakresie administrowania lokalami komunalnymi. Zgodnie z art. 1 ustawy o finansach publicznych, Samorządowy zakład budżetowy odpłatnie wykonuje zadania, pokrywając koszty swojej działalności z przychodów własnych.

Ponad 17 lat samodzielnego funkcjonowania Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej nie przyniosło pożądanych efektów. Należności i zobowiązania zakładu stale rosną, gdyż nie wszyscy najemcy lokali płacą czynsz i regulują terminowo swoje zobowiązania. Zakład, jako administrator lokali, musi na bieżąco opłacać faktury za dostawę ciepła, wody, odbiór śmieci, ścieków. To generuje wzrost zadłużenia najemców wobec zakładu a dalej w konsekwencji wzrost zadłużenia ZGM w Chojnie wobec kontrahentów. W zasobach komunalnych pozostało 330 mieszkań, a dwadzieścia lat temu gmina posiadała ich ponad tysiąc.

Obecnie nie ma potrzeby utrzymywania zakładu w takiej strukturze, ponieważ zadanie to (gospodarka mieszkaniowa) znacznie tańszym kosztem realizują pracownicy Urzędu Miejskiego.

-Jaka cecha charakteru może Panu pomóc w sprawowaniu tak ważnej funkcji, o którą się Pan ubiega?

Adam Fedorowicz: -Nie można wprost odpowiedzieć na to pytanie. Cierpliwość, odpowiedzialność, wrażliwość, to tylko niektóre cechy, które ukształtowała we mnie moja mama. Ale przede wszystkim nauczyła mnie spojrzenia na wartości ponadczasowe, których hierarchia jest dla mnie fundamentem życia – wiara, i szacunek do ludzi, niezależnie od ich statusu społecznego i majątkowego.