-Jako piłkarze 4-ligowego Klubu z Morynia, pod odejściu jego wieloletniego prezesa Radosława Janickiego, a także wiceprezesa Radosława Turbickiego wspólnie podjęliśmy decyzję rezygnując z dalszej gry w Uczniowskim Klubie Sportowym Morzycko Moryń. Kolejnym, jakże istotnym powodem takowych działań było zapewnienie obecnych władz miasta Moryń o pomocy ukierunkowanej w 2019 r. dla UKS Morzycko Moryń. Niestety, jak się okazało po wyborach na słowach bez pokrycia się skończyło - napisali piłkarze w swoim oświadczeniu.
Za upadek UKS Morzycko Moryń piłkarze obwiniają burmistrza
-Nigdy nie graliśmy dla pieniędzy. Klub zawsze był dla nas jak rodzina, którą się kocha, z której czerpie się siłę - podkreślają piłkarze. Doceniając rolę prezesa Radosława Janickiego oraz wiceprezesa Czesława Trubickiego zawodnicy wyznają, że gotowi byliby dalej tworzyć historię UKS Morzycko Moryń, ale tylko z byłym zarządem.
-Nigdy Klub nie byłby w tym miejscu, gdyby nie Radek i Czesiu. Wszystko co zostało stworzone, to ich zasługa - przyznają piłkarze. Jednocześnie przypominają burmistrzowi Józefowi Piątkowi, że obiecywał im rozmowę, ale do żadnego spotkania nie doszło.
-Szkalowanie byłego prezesa i wiceprezesa jest co najmniej wyrazem braku kultury z Pana strony - napisali piłkarze w swoim oświadczeniu.
- 16.02.2019 16:56 (aktualizacja 18.09.2023 17:53)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze