- Odszedł od nas w tragicznych okolicznościach. Trudno to zrozumieć. Został zamordowany przez kryminalistę, człowieka, który wyszedł niedawno z więzienia. Został zamordowany w chwili, która też miała wymiar szczególny, bo WOŚP jest bez wątpienia tym elementem, który wielu ludzi, zwłaszcza młodych, w Polsce łączy. I to, że właśnie w tym czasie, morderca tam wychodzi i zabija prezydenta, który raduje się razem z mieszkańcami Gdańska, że ta sprawa jest tak wspaniale prowadzona... To jest bardzo trudne do zrozumienia. Niewyobrażalne zło - mówił prezydent. Dodał, że od początku modlił się za Pawła Adamowicza.
- Rozmawialiśmy o kwestii zarządzenia przeze mnie żałoby narodowej. Powiedziałem, że mam wolę, aby pamięć tego polityka została w ten sposób uczczona. Pytałem, kiedy ten dzień powinien zostać wyznaczony. Ustaliliśmy, że dzień pogrzebu będzie ogłoszony dniem żałoby narodowej - oświadczył prezydent Andrzej Duda.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pogrzeb Pawła Adamowicza ma odbyć się w sobotę 19 stycznia.
Napisz komentarz
Komentarze