Piotr Mróz: – Kampania nabiera tempa i to widać i czuć. Nie będę oceniał kontrkandydatów, będę mówił o nas. Cieszymy się, że jest na razie spokojna i merytoryczna i taka powinna pozostać. Dochodzą wprawdzie jakieś głosy, że próbuje się wmawiać lub okłamywać mieszkańców na nasz temat, ale tu jestem spokojny i wierząc w rozsądek ludzi, mam przekonanie do obranej przez nas drogi. A nasza droga to przede wszystkim spotkania i rozmowy z ludźmi, jesteśmy w terenie, przekonujemy do swojego programu, wsłuchujemy się w liczne problemy, które można łatwo i szybko rozwiązać. Nie rozdajemy przed wyborami prezentów, chcemy zrobić im drobne upominki po wyborach, zajmując się ich sprawami. Bo to chyba jest ważniejsze. A prostych, tanich, łatwych i szybkich spraw możliwych do załatwienia mieszkańcom jest cała masa…
Kampania nasza to nie przedwyborczy show ani zdjęcia z rozpoznawalnymi twarzami regionalnej polityki. My stawiamy na wiarygodność i uczciwość wobec mieszkańców. Dlatego zamiast obiecywania gruszek na wierzbie mówimy ludziom prawdę o możliwościach gminy, jej rzeczywistych kompetencjach, jej realnym wpływie na ich sprawy i uczciwych możliwościach władzy samorządowej na wpływ na ich problemy. Ja osobiście ręczę za ludzi, którzy chcą realizować naszą politykę, bo nasi kandydaci to mieszanka ludzi doświadczonych w samorządzie, ludzi pracujących społecznie, ludzi kompetentnych w ważnych na gminy dziedzinach oraz aktywnych ludzi którzy chcą coś zmienić i wprowadzić normalność. Ludzie nas znają i ufają, a to jest najważniejsze i na to stawiamy.
Co do szans wyborczych jesteśmy pełni pokory wobec decyzji mieszkańców, z drugiej strony nie mamy kompleksów i wierzymy w swoją wartość. Wierzymy w demokrację i wsłuchujemy się w głosy wyborców. Będzie dobrze bo jesteśmy z nimi i wzajemnie to czujemy.
Napisz komentarz
Komentarze