- ,,Być może publikacja informacji o tym w państwa portalu zmobilizuje PUK do wywożenia odpadów w odpowiednim czasie. Chciałbym przy tym zaznaczyć, że taka sytuacja nie występuje po raz pierwszy" - dodaje.
Taka sytuacja zaistniała w Chojnie przy ulicy Sikorskiego.
Jak się okazuje problem nie dotyczy tylko mieszkańców ulicy Sikorskiego ale i mieszkańców innej z ulic naszego miasta.
- ,,Chojeńskie śmietniki przepełnione są plastikowymi butelkami. Wysypują się one z koszy, psując estetykę osiedla. Mieszkańcy mojego bloku nie raz to zauważyli i skarżyli się na ten problem do PUKU, niestety zero odpowiedzi i żadnej reakcji" - mówi mieszkanka ulicy Bolesława Chrobrego pani Krystyna.
,,Wywóz śmieci jest raz na dwa tygodnie. Niestety jest to niewystarczające. Osoby wyrzucające śmieci np. butelki nie zgniatają ich i zajmują one o wiele więcej miejsca" - mówi jeden z mieszkańców miasta pan Tomasz. - ,,Zwracałem uwagę swoim sąsiadom. Zaczęli stosować się do moich rad i sami zauważyli, że zgniatanie butelek może pomóc. Ale i tak jest to kropla w morzu, gdyby odpady były wywożone częściej na pewno byłoby czyściej i wszystko by się mieściło w pojemnikach. Do tego co roku jest podwyżka śmieci, a częstotliwość ich wywożenia wciąż ta sama - raz na dwa tygodnie "
Napisz komentarz
Komentarze