Podczas, gdy ostatnich dniach mieszkańcy szykowali się do rodzinnych spotkań przy wigilijnym stole, ubierali choinki, pakowali prezenty, gotowali świąteczne potrawy, ratownicy medyczni przygotowywali się do... wzmożonej pracy.
Wigilia, pierwszy i drugi dzień świąt to bowiem czas, w którym zespoły ratownictwa medycznego interweniują częściej niż w "normalne" dni w roku. Każdego dnia ratownicy medyczni Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Chojnie wyjeżdżają do pacjentów średnio 2-3 razy więcej niż w inne dni.
Najczęstsze przyczyny wezwań ratowników w okresie od 24 do 26 grudnia to przejedzenie, nadużycie alkoholu, wypadki komunikacyjne i różne urazy, do których dochodzi w wyniku bójek, także tych w rodzinnym gronie. Ratownicy medyczni na miejscu wezwania często są świadkami domowych awantur.
Na jakie dolegliwości najczęściej skarżą się pacjenci?
W przypadku przejedzenia są to głównie bóle brzucha, nudności i wymioty – dotyczą zarówno osób starszych, jak i dzieci. Większość z tego typu problemów nie wymaga interwencji zespołu ratownictwa medycznego – nie są to bowiem sytuacje zagrażające życiu.
Ratownicy medyczni często spotykają się też z nadużywaniem alkoholu wśród pacjentów. Są to głównie pacjenci z zaburzeniami świadomości spowodowanymi nadużyciem alkoholu etylowego, ale także pacjenci agresywni i po urazach. Do urazów dochodzi zarówno podczas upadku, jak i w wyniku domowych bójek i awantur, których w okresie świątecznym jest bardzo dużo. Najczęstsze urazy to urazy nosa i głowy.
W okresu świątecznego nad bezpieczeństwem mieszkańcami regionu czuwały 72 zespoły ratownictwa medycznego WSPR, czyli w sumie 158 ratowników medycznych i lekarzy.
Napisz komentarz
Komentarze