Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 11 marca 2025 20:43
Reklama

Dwa incydenty drogowe i zatrzymanie poszukiwanego – policjanci w akcji

W ostatnich dniach funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Barlinku oraz myśliborskiej drogówki wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale także determinacją, czujnością i zaangażowaniem. Trzy incydenty, które miały miejsce w regionie w ostatnim czasie, pokazują jak ważna jest rola policjantów, zarówno podczas służby jak i w czasie wolnym.
Dwa incydenty drogowe i zatrzymanie poszukiwanego – policjanci w akcji

 

Zatrzymanie poszukiwanego

Wczoraj, 4 marca, dzielnicowi z Barlinka, młodszy aspirant Tomasz Zarzycki oraz starszy sierżant Oskar Lindner, podczas swojego czasu wolnego, rozpoznali idącego ulicą 48-latka, który był poszukiwany przez myśliborską prokuraturę w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Szybko zareagowali, kontaktując się z dyżurnym jednostki, a następnie zatrzymali mężczyznę, który wkrótce trafił do więziennej celi. To wydarzenie potwierdza, że praca policjanta nie kończy się z chwilą zakończenia służby.

Pijani kierowcy na drogach

W tym samym czasie policjanci z myśliborskiej drogówki prowadzili działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Ich czujność doprowadziła do zatrzymania dwóch nietrzeźwych kierowców, którzy zagrażali bezpieczeństwu innych uczestników ruchu.

Pierwszy z nich, 30-letni mężczyzna kierujący Volkswagenem, został zatrzymany w Nowogródku Pomorskim w wyniku rutynowej kontroli drogowej. Policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu, a badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo okazało się, że pojazd nie miał aktualnych badań technicznych, a mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, które wcześniej zostało mu zatrzymane za jazdę w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Kolejny incydent miał miejsce w Dębnie, gdzie kierujący Renault, próbując uciec przed policją, doprowadził do niebezpiecznej sytuacji. Po pościgu, w którym mężczyzna zlekceważył polecenie do zatrzymania się, uderzył w latarnię, a następnie zatrzymał się na chodniku. Na szczęście, w ostatniej chwili, przechodzący chodnikiem rodzice z dzieckiem zdążyli opuścić to miejsce, unikając tragedii. 30-latek miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie oraz był pod wpływem środków odurzających. Teraz czeka go odpowiedzialność przed sądem. Grozi mu za to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności za niezatrzymanie się do kontroli oraz do 3 lat za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Pamiętajmy, że każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach – nie pozostawajmy obojętni w obliczu zagrożenia. Reagujmy, aby uniknąć tragedii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Henio 05.03.2025 17:57
Zarzycki jaki dzielny! Diabeł nie człowiek

Reklama
Reklama
Reklama