4 lutego 1945 roku rozpoczęły się zacięte walki o miasto Königsberg, dzisiejszą Chojnę. Niemcy do obrony miasta skierowali 3 kompanię (około 50 żołnierzy) z SS-Fallschirmjäger-Bataillon 600, dowodzoną przez SS-Obersturmbannführera Ottona Skorzeny’ego. Dodatkowo do miasta przybyła jednostka Volkssturmu z Hamburga licząca około 600 żołnierzy.
Około godziny 16:00, od strony Nawodnej do miasta wjechały czołgi 219 Brygady Pancernej dowodzonej przez płk E. Wajnruba. Przejechały one przez dzisiejsze ulice: Bałtycką, Chrobrego, Mieszka I i Dworcową gdzie napotkały silny opór, co zmusiło je do wycofania się z miasta.
Nieco później w Barnkowie, walkę z Sowietami stoczyli żołnierze wspomnianej już wyżej 3 kompanii. Stawili oni silny opór i odparli sowieckie natarcie. Podczas walk Niemcy zniszczyli około 16 czołgów sowieckich. Jednakże, po podciągnięciu przez Rosjan posiłków, Niemcy zmuszeni zostali do wycofania się. Nad ranem 5 lutego 1945 roku, ostatni niemieccy żołnierze opuścili Königsberg i wycofali się na przyczółek mostowy w okolicach Krajnika Dolnego.
W samym mieście, w wyniku ostrzału, zniszczeniu i spaleniu uległo kilka budynków przy dzisiejszej ulicy Basztowej i Chrobrego, a także prawdopodobnie ratusz i dworzec kolejowy. Walki te były jednym z epizodów końcowej fazy II wojny światowej na Pomorzu Zachodnim.
Zajęcie Chojny w lutym 1945 roku miało poważne konsekwencje dla miasta i jego mieszkańców. Spowodowało ewakuację ludności niemieckiej. Dodatkowo 16 lutego 1945 roku, wojska Armii Czerwonej spaliły całe centrum miasta w tym kościół Najświętszej Marii Panny i ratusz. Zniszczeniu uległo wiele budynków
Te wydarzenia miały długotrwały wpływ na strukturę demograficzną i architektoniczną. Substancja miejska została zniszczona w 80 procentach. Po wojnie, Chojna jak wiele innych miast musiała przejść długotrwały proces odbudowy i zasiedlania.
Napisz komentarz
Komentarze