Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 14:23
Reklama jak rozmawiać ze sztuczną inteligencją
Reklama

Oto co obiecano nauczycielom i pracownikom budżetówki

Dzisiejsze obrady Sejmu różniły się od wczorajszych. Też są pytania, ale znacznie różniące się od wczorajszych wystąpień. Słyszeliśmy przedstawicieli wszystkich ugrupowań w parlamencie, podczas gdy wczoraj Koalicja Obywatelska, Polska 2050, PSL i Lewica zrezygnowały z możliwości zadawania pytań. Spośród najciekawszych tematów pojawiły się też kwestie wojskowości, obrony granic oraz oświaty.
Oto co obiecano nauczycielom i pracownikom budżetówki
Elżbieta Gapińska z KO na mównicy w Sejmie.

Autor: kadr

Donald Tusk w expose powtórzył dziś zapowiedź 30-procentowej podwyżki dla nauczycieli i 20-procentoowej dla innych sektorów budżetówki od stycznia. Mimo to temat podwyżek powracał w pytaniach posłów.

Zobowiązania według posłanki KO

-Cieszę się, jak cieszą się polscy nauczyciele, rodzice i dzieci, że najgorszy w historii rząd dla polskiej edukacji odchodzi w niepamięć – stwierdziła Elżbieta Gapińska z KO. -Deforma edukacji, którą rozpoczęła minister Zalewska skutkuje najgorszym wynikiem polskich uczniów w międzynarodowych badaniach. Najgorszy w historii minister Czarnek odchodzi w niepamięć na zawsze. Myślimy, że polscy nauczyciele odzyskają szacunek i prestiż, który został im odebrany podczas strajków, gdzie ministrowie pisowskiego rządu poniżali polskich nauczycieli, którzy walczyli o dobrą polską szkołę - dodała Elżbieta Gapińska z KO.

Wystąpienie próbowali zakłócić nieliczni na sali posłowie PiS.

-Odpartyjnimy szkołę na 100 procent – odpowiedziała na pytania z sali posłanka. -Podwyższymy wynagrodzenie dla nauczycieli. Polska szkoła będzie w centrum miała ucznia. W każdej szkole będzie pedagog i psycholog, którzy będą pomagali dzieciom w kryzysach. To jest nasze twarde przekonanie i jestem przekonana, że nasi ministrowie tego dotrzymają – mówiła posłanka Elżbieta Gapińska.

Pytania posła PiS

Po zadaniu wszystkich pytań, Donald Tusk będzie miał czas na udzielenie odpowiedzi. Nowy premier obiecał odnieść się do wszystkich pytań. Oczywiście może być to dość problematyczne ze względu na liczbę posłów zabierających głos. Dodatkowo wydarzył się haniebny incydent z posłem Konfederacji. 

Poseł Zbigniew Dolata z PiS porównał expose do... zupy grzybowej.

-Mamy pytanie dotyczące podwyżek dla sfery budżetowej, zwłaszcza dla nauczycieli. To dobrze, że podwyższacie te płace. Pytanie czy nie powtórzy się sytuacja z 2012, 2013, 2014 i 2015 roku, kiedy zamroziliście płace dla sfery budżetowej, w tym dla nauczycieli i Prawo i Sprawiedliwość musiało te płace podwyższać? - pytał  Zbigniew Dolata z PiS.

Pytał, czy zostanie stworzymy mechanizm „powiązania płac w strefie budżetowej, płac nauczycieli ze średnia krajową”?

Nowym ministrem edukacji w rządzie Donalda Tuska zostanie Barbara Nowacka. Zastąpi na tym stanowisku Krzysztofa Szczuckiego, który przez dwa tygodnie pełnił tę funkcję w rządzie Mateusza Morawieckiego. Wcześniej był Przemysław Czarnek

Aktualizacja: Donald Tusk powiedział, że na pytania będą za kilka dni udzielone odpowiedzi na piśmie.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama