Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 18:32
Reklama
Reklama

Kłamstwa Pawła Sławińskiego i Kamila Milera związane z tablicą wstydu

Niedoszły radny Paweł Sławiński i brat wiceburmistrza Gryfina Kamil Miler kłamią w sprawie tablicy na urzędzie miejskim w Cedyni. Nie zajmują się błędami władz za publiczne pieniądze, a atakują tych, którzy ten błędy wytknęli.
Kłamstwa Pawła Sławińskiego i Kamila Milera związane z tablicą wstydu

Zaczęło się od tego, że kilkanaście dni temu ówczesne władze Cedyni na budynku urzędu umieściły tablicę bez konsultacji społecznych. Na dodatek napis zawiera błędy. Na zebraniu zarządu Towarzystwa Miłośników Ziemi Cedyńskiej postanowiono przeciwdziałać „tablicy wstydu”.

Działają z nadania i w imieniu władz

Gdy nie doczekano się odpowiedzi z urzędu na zadane pytanie - na folii, w którą opakowano tablicę, członek stowarzyszenia napisał prośbę, która zdenerwowała władze miasteczka. Z inicjatywy ówczesnej burmistrz Gabrieli Kotowicz, informację o napisie na folii dostarczono wybranym podmiotom. I tak redaktorzy Paweł Sławiński i Kamil Miler postanowili zrobić „materiał na konkurencję”. Mimo że problem zauważyło stowarzyszenie i wydało w tej sprawie oświadczenie, to uderzono tylko we mnie. Osobiście mam prawo być członkiem stowarzyszenia i jednocześnie dziennikarzem swojego portalu oraz innych - prowadzonych przez stowarzyszenia, co wydaje się niektórym przeszkadzać.

Próba wrobienia w… wandalizm

W sobotę wieczorem Kamil Miler przesłał maila następującej treści: „Z pozyskanych przez nas materiałów wynika, iż 10 listopada 2018 r. na folii umieszczonej na tablicy z okazji 100lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości w Cedyni napisał pan: <>. A następnie opublikował na swoim portalu artykuł o tym zdarzeniu, nie zdradzając jednak, iż to pan dokonał tego aktu wandalizmu. Proszę o przesłanie Pańskiego stanowiska w tej sprawie do godz. 16.00 w niedzielę (25.11)”.

W poniedziałek rano otrzymał odpowiedź z dopiskiem: „ostrzegam, że jeżeli artykuł będzie sugerował lub informował o rzekomym wandalizmie, którego absolutnie nie było – sprawa znajdzie swój finał w sądzie”.

Kłamią w sprawie tablicy

Redaktorzy w swym niby prześmiewczym artykule napisali, że Gabriela Kotowicz przygotowała „okolicznościową tablicę, która została odsłonięta 11 listopada. Zanim to jednak nastąpiło, ktoś umieścił na niej napis markerem: <>”.

To kłamstwo! Nie było napisu na tablicy, ale na folii, w którą tablica była opakowana. Nikt nie pytał nikogo ze stowarzyszenia o napis, nie postawiono nikomu żadnych zarzutów, bo niby o co? Tablica nie została przecież ani uszkodzona, ani pomazana. Ale według Milera i Sławińskiego to ja jestem… „sprawcą”! Pytam zatem: Sprawcą czego?! Tej uwagi aby pisać poprawnie, umieszczonej na brudnej folii z taśmami samoprzylepnymi? Według owej pary „detektywów na usługach” to „obraźliwy” napis. Nie zauważają, że błędy na tablicy wykonanej za pieniądze podatników obrażają właśnie mieszkańców.

Politycznie zacietrzewieni?

Niedoszły radny i brat wiceburmistrza niejednokrotnie dawali wyraz, że nie podoba im się krytyczne pisanie o władzach gminy Gryfino czy powiatu. Być może dlatego w swoim wspólnym artykule posunęli się do tego aby wyciągnąć sprawy sprzed paru kadencji samorządu. Na dodatek dopuścili się pomówień. Sławiński i Miler po prostu bezczelnie kłamią, jakoby pracownik Centrum Kultury w Chojnie cokolwiek ujawniał w sprawie mojej żony! Jest i kolejne kłamstwo. Nie miałem żadnego zatargu w 2014 r. z pracownikiem CK w Chojnie! Nigdy żadnemu tam zatrudnionemu ani nikomu kogo znam nie zarzucałem, że jest pedofilem! I kolejny absurd panów „detektywów” i powielania nieprawdy dotyczący roznoszenia materiałów wyborczych - moja gazeta „Igryfino” nie jest materiałem wyborczym, więc nie mogła być przekazywana w takiej formie komukolwiek.

Wendetta za pisanie prawdy o politycznych mentorach?

Odbieram artykuł panów Sławińskiego i Milera jako wendettę za pisanie o politykach, z którymi obaj panowie są związani. W przypadku Sławińskiego, kilkanaście dni wcześniej on sam był politykiem, a ja pisałem o zarzutach wojewody na temat brania zleceń i wygaszenia mandatu radnego Sławińskiemu. Kamilowi Milerowi nie podoba się, że piszę krytycznie o działaniach jego brata - wiceburmistrza Tomasza Milera. Panowie, jak chcecie promować igryfino, zwłaszcza kiedy ukazują się tam teksty krytyczne wobec władz samorządowych, wymieniajcie chociaż nazwisko autora, a przede wszystkim piszcie prawdę i unikajcie pomówień.

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ewelina woźnicka 01.12.2018 02:21
Znaleźli się obrońcy Zarzyckiego kupa śmiechu ludzie co wy żeście wybrali pani Karawan będzie błyszczeć ,grajek? Wróci? A pani Muraszka wraz ze swoim aniołem dalej ludziom będzie pluła do jedzenia na własne oczy to widziałam pewno p.Anna znowu będzie mogła pozbyć się ze sklepu starych rzeczy a przez 5 lat się nazbierało i namioty wipowskie , pani Gabriela była dobrym burmistrz tylko wam nie wiem co nie pasowało? Brak imprez ?jakimi wy kategoriami myślicie ? A i jeszcze podjechał w dniu wyborów pod dom ???papusiów tz rodzinie dał po 100 zł żeby na niego głosowali .Zaś panu kufliwi wzamian za głoś obiecał stanowisko w komunalne . Ludzie była Gabryśka co wam nie pasowało tylko mądrzy ludzie zrozumieją mój wpis a głupcy będą komętowsc podpisze się osobiście bez ukrywania

Franz Mauer 01.12.2018 11:36
Bo to zła kobieta była.

gzik 01.12.2018 13:12
Cytat Lindy z filmu &quot;Psy&quot; dobrym komentarzem, ale artykuł nie traktuje o wyborach.

Henia 28.11.2018 23:11
Że tak powiem, winny się tłumaczy ?

clue sprawy 01.12.2018 13:11
Tyko, że on się nie tłumaczy, ale wyjaśnia na czym polega manipulacja tych panów i ich zleceniodawców.

pstryk i zgasło 28.11.2018 20:57
ale dziś na ch24 ucichło - 4 artykuły na stronie od rana. Zatkało kakao Pawełka

Halo światło 28.11.2018 22:02
Po takim artykule to nic dziwnego że mu mowe odjęło. Pozatym w polityce nic sie dziś ni wydarzylo to poco cokolwiek pisać

bryk 28.11.2018 19:51
Posiedzi jeden z drugim w sądzie to się uspokoi.

moja ocena 28.11.2018 18:14
W głowach się poprzewracało od tej władzy.

redaktorów dwóch 28.11.2018 17:51
Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę z pisakiem przeciw władzy, niech będzie pewny, że mu tę rękę władza odrąbie, w interesie klasy robotniczej, w interesie chłopstwa pracującego i inteligencji, w interesie walki o podwyższenie stopy życiowej ludności, w interesie dalszej demokratyzacji naszego życia, w interesie naszej ojczyzny (przez małe &quot;o&quot; bo tak ta władza chce)! To tak parafrazując Józefa Cyrankiewicza, działacza socjalistycznego i komunistycznego.

kw 01.12.2018 02:26
Komuna

a&quot;propos 2 zaszczuwaczy 01.12.2018 11:45
Komuniści potrafili werbować dziennikarzy z gibkimi kręgosłupami, aby szczuć na innych.

pytanie 28.11.2018 11:33
A kiedy napisze o wygaszeniu mandatu przez wojewodę?

As 28.11.2018 10:59
Oj Pawełek Pawełek nie wstyd ci tak kłamać! I po co ci to było?

parcie na szkło 28.11.2018 11:32
Chciał być sławny to ma.

Joker 28.11.2018 13:04
Przez sławę to mu lekko w głowie się poprzewracało.

konkretnie to co? 28.11.2018 17:53
Przez jaką sławę? Oszołoma?

ha ha ha 28.11.2018 10:44
Dupka mu tak ścierpła, że nie zdążył jeszcze dziś nic napisać.

śmieszny gostek 28.11.2018 09:56
I tak Pawełek stał się sławnym krętaczem. Chciał się przebić do Gryfina, to się przebił. Krzesłem i kłamstwem :))))))

wstyd 28.11.2018 09:36
To sobie Pawełek wstydu narobił.

marta 28.11.2018 03:08
Obciach pani wiceburmistrz najmować takich ludzi.

szara myszka 28.11.2018 02:41
Wreszcie ktoś przytarł nosa zarozumiałemu Sławińskiemu. Za wysoko go nosi.

Reklama