Klangor słuchać z kilku kilometrów. To żurawie "mistyczne ptaki bagien" przygotowują się do odlotu.

Migracja żurawi zaczyna się na przełomie września i października. Przed odlotem na zimę do Hiszpanii i Afryki, ptaki zlatują się na pola, łąki i nad jeziora w okolicach Cedyni. Pełne różnorodnego pożywienia ścierniska i bagna w Dolinie Dolnej Odry są doskonałym miejscem na zgrupowanie ptaków przed odlotem.

Łatwo je zobaczyć gołym okiem. Jeszcze łatwiej usłyszeć, bo lecą, wydając charakterystyczne dźwięki. Nim je zobaczysz usłyszysz głośny klangor. Dźwięk, podobny do krzyku, dla kogoś, kto go słyszy po raz pierwszy nawet nieco przerażający, słychać w promieniu kilku kilometrów. Lecą tuż przed zachodem słońca, kluczami i gromadą, kołują na niebie i przegrupowują się. Właśnie wtedy najgłośniej ich słychać.

Te dostojne ptaki każdego roku o tej porze zachwycają mieszkańców Cedyni i okolic. Marwice i po niemieckiej stronie miejscowość Gartz, odwiedzają jesienią goście z innych miast i powiatów. Wystarczy mieć ze sobą lornetkę i aparat fotograficzny by przeżyć niezapomniany spektakl z tysiącami niezwykłych, pięknych i dużych ptaków w tle. Żuraw to najwyższy ptak, jakiego można spotkać w Polsce. Jest zdecydowanie wyższy od bociana, ma długość do 120 cm i rozpiętości skrzydeł do 220 cm.

Podglądanie żurawi z bliska jest niemal niemożliwe. Są to ptaki bardzo płochliwe – wyczują intruza z odległości 100 metrów i natychmiast odfruwają. Można je zobaczyć z daleka jak przechadzają się po łąkach i polach, na bagnach i torfowiskach najczęściej wtedy gdy szukają pożywienia.