Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:54
Reklama
Reklama

List otwarty w sprawie nadania imienia dla mostu w Siekierkach

Poniżej publikujemy treść listu otwartego wysłanego do marszałka Olgierda Geblewicza.
List otwarty w sprawie nadania imienia dla mostu w Siekierkach

Szanowny Panie Marszałku!

W imieniu zarządu Towarzystwa Miłośników Ziemi Cedyńskiej proszę o rozważenie sprawy dotyczącej nadania imienia mostu/mostom w Siekierkach.

Wsłuchaliśmy się w Pańską opinię w trakcie uroczystości oddania odnowionej wieży w Cedyni widokowej, przedyskutowaliśmy sprawę i mamy swoje stanowisko, które chcemy przedstawić.

Uważamy, że z nadaniem imienia powinniśmy poczekać. Po pierwsze inwestycja nie jest jeszcze skończona, ponieważ nie osiągnięto zamierzonego celu, czyli połączenia dróg rowerowych po wschodniej i zachodniej stronie Odry.

Po drugie jest to sprawa pogranicza polsko-niemieckiego i to mieszkańcy tego regionu powinni mieć możliwość wypowiedzenia się na ten temat. Uważamy, że należy oczywiście zapytać też o zdanie naszych sąsiadów za Odrą. Można np. dojść do porozumienia, że jedną cześć mostu nazywają sąsiedzi za Odrą, a drugą my. Lepiej jednak byłoby ustalić wspólną wersję. Most powinien łączyć.

Pragniemy zauważyć, że dobrym zwyczajem jest nazywanie swojej własności. Most niedawno w strukturach PKP ma być prawdopodobnie przekazany we władanie gminie na czas realizacji projektu. Tak czy inaczej partnerów do rozmów powinno być więcej... Jednak decyzja polityczna nie powinna zapadać w gabinecie w Szczecinie.

Abyśmy się dobrze zrozumieli. Nie mamy nic przeciwko proponowanej kandydaturze na patrona. Zacna to postać, ale nie mamy przekonania, czy ma bezpośredni związek z tym fragmentem nadodrza. Oddajmy inicjatywę lokalnej społeczności. Zapytajmy. Dajmy chociaż kilka możliwości do wyboru….

Zaznaczamy, że jako Towarzystwo Miłośników Ziemi Cedyńskiej nie mamy własnego pomysłu na nadanie konkretnego imienia dla mostu. Co więcej uważamy, że sam pomysł nazwania obiektu, który powstał w głównej mierze w czasach zimnej wojny, jest słuszny. Jednak nazwa powinna być wymyślona przez społeczność po dwóch stronach Odry, a nie tylko w samym Szczecinie. Uważamy, że powinny być uwzględnione konsultacje społeczne. Do zakończenia inwestycji – połączenia dwóch brzegów Odry - mamy przecież jeszcze czas.

Andrzej Kordylasiński

prezes TMZC


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Maz 04.07.2021 16:43
Trzeba mieć własnà propozycję.

Bron. 02.07.2021 09:59
Most nie powinien mieć politycznego brzmienia tylko jakieś neutralne np. odroślinne czy odzwierzęce.

moim zdaniem 02.07.2021 11:53
W nazwie najlepszy przymiotnik.

Przyrodnik z sąsiedztwa 27.06.2021 19:12
Proponuje Bubo Bubo, przyrodnicza i adekwatna do tego konkretnego mostu. Pozdrawiam wielbicieli regionu i jego naturalnych walorów.

Andrew 28.06.2021 23:56
Bubo bubo to łacińska nazwa... puchacza. Czy będzie aktualna, gdy sowa odleci?

fisher 27.06.2021 12:40
Czyby kolejna nasza typowa narodowa, nacjonalistyczna propaganda. Czy tutaj mogą być tylko idee z centrali, to co wymyślono w Szczecinie albo w Szczecinie zaakceptowano. I żadna lokalna kultura, a tym bardziej kultura poważająca się na dostrzeżenie, że to nawet nie było Pomorze Zachodnie nie będzie zabierać głosu. eden wódz, jedna partia, jedna kultura, jeden naród, jedna historia – a do tego najczęściej wymyślona.

nonsens 26.06.2021 19:43
Rzeczoznawca dobrzepisze. Po co nazywać most po 60 latach od powstania?

Milena 26.06.2021 18:46
Może nazwa KRAJOBRAZOWY?

Tom 26.06.2021 18:17
Powinna być nazwa bez polityki.

rzeczoznawca 26.06.2021 10:03
We wrocławiu czy w Szczecinie to można nazywać mosty. Ale jeśli na rzece są co kilkadziesiąt kilometrów to powinny się nazywać od miejscowości w których występują. Ten jest w Siekierkach. I każdy wie o który chodzi.

popieram rzeczoznawcę 26.06.2021 10:33
I to jest trzecia droga - wyjście z sytuacji

propozycja 26.06.2021 09:25
Niech będzie to most PRZYJAŹNI albo WSPŁÓPRACY

Reklama