Kiedy na miejsce przybyła zadysponowana do wypadku jednostka OSP z Krajnika Dolnego stwierdzono, że w środku wraku znajdowała się jedna osoba poszkodowana. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu klem akumulatora, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy, wydobyciu kobiety z pojazdu i przekazaniu jej zespołowi ratownictwa medycznego.
Ruch odbywał się wahadłowo. Osoba poszkodowana została przetransportowana do szpitala.
Problem w tym, że do zdarzenia doszło 9 listopada 2018 r. Po kilku dniach samochód nadal tam leży. Niemcy jak przejeżdząją to kręcą głowami. Wrak auta w Mętnie w rowie stał 3 miesiące!
Napisz komentarz
Komentarze