1.Czy chciałyby Pan coś przekazać po skończonych już dla Pana wyborach dla mieszkańców gminy Chojna?
Przede wszystkim wielkie słowa podziękowania za liczny udział w wyborach i za oddane na nasz komitet głosy. Cieszę się, że tak licznie opowiedzieliście się za naszą wizją gminy. Zachęcam również do wzięcia udziału w ponownym głosowaniu w najbliższą niedzielę, bo to nasz obywatelski obowiązek wspólnego decydowania o losach gminy.
2.Czy chciałyby Pan np. powiedzieć komu oddałby Pan swoje głosy w drugiej turze wyborów, wie Pan na kogo Pan by zagłosował?
O żadnym oddawaniu czy przekazywaniu głosów nie może być mowy. Nasza kampania nie opierała się na obietnicach i ludzkiej naiwności więc zakładam, że nasz elektorat stanowią obywatele świadomi i myślący. Trudno mi w tej sytuacji wskazywać komuś z nich palcem na kogo mają głosować, bo to ograniczało by ich konstytucyjne prawo do wyboru m.in. tajnego i bezpośredniego oraz obrażało ich inteligencję. Mogę jedynie powiedzieć czym ja osobiście będę kierował się przy głosowaniu 4 listopada.
Z pragmatycznego punktu widzenia to co się wydarzyło w ostatnich wyborach, układ sil w radzie miejskiej, rozwiązania w powiecie oraz chęć zmian panująca wśród mieszkańców wskazują zdecydowanego faworyta. Jednakże wybory to nie tylko logika, ale także, a może przede wszystkim emocje, sympatie, antypatie, strach czy nadzieje wobec kandydatów. A te z kolei potrafią być nieodgadnione wśród lokalnej społeczności, wiec w dalszym ciągu wynik jest teoretycznie sprawą otwartą. Ja osobiście jestem natomiast raczej pragmatykiem...
Napisz komentarz
Komentarze