-Moim zdaniem bez sensu jest zwoływanie sesji po wyborach. Na dodatek nie ma nic pilnego w programie - komentuje radny Tomasz Mirakowski.
Radni będą mogli pobrać dietę w związku z obecnością na sesji. Czy ktoś zada podczas obrad niewygodne pytania o szpital?
A rzeczywistość powiatowa w niektórych miejscach skrzeczy. Na łamach Gazety Gryfińskiej Wojciech Konarski obiecywał 4 lata temu rozbudowę szpitala. Teraz też obiecał. A czy ktoś widział w związku z tym krzątających się budowniczych?
Sesja będzie tym dziwniejsza, że już będzie wiadomo kto zostanie nowym radnym.
Paru kolegów Wojciecha Konarskiego ma kłopoty z prawem, więc zrezygnowało z kandydowania. Natomiast Paweł Sławiński może już decyzją premiera zostać odwołany z rady.
-Czyżby czuł pismo nosem, że nawet nię podpisał się pod zaproszeniem radnych na posiedzenie komisji? Przypomnę, że jego sprawa dotyczy brania pieniędzy z powiatu, kiedy był radnym - mówi Tomasz Mirakowski.
-igryfino.pl
Napisz komentarz
Komentarze